W słoneczne niedzielne popołudnie 12 kwietnia, w klubie "TenisWil" pojawiło się 23 przyjaciół
pałających wielką chęcią przetestowania swoich tenisowych umiejętności w rywalizacji par
deblowych.
Turniejowymi faworytami byli Kuba Krawczyk i Olek Zbyrasz oraz Klara Popielewska i Zuzia Ostaszewicz. Rozstawieni w turnieju również zostali Mateusz Dudzik i Aleksander Kozakiewicz oraz „tygryski” - Oskar Henry i Janek Szulc.
Na starcie pojawili się również bracia Mateusz i Michał Chazan oraz perfekcyjnie władający językiem francuskim Alex Bousquet i Timoté Antiga.
Wielką niewiadomą była dyspozycja pary Roch Dąbrowski i Franek Smyk, który występował u nas gościnnie na zaproszenie Rocha.
Victoria Gołębiowska jako najbardziej przyjaźnie usposobiona zawodniczka zagrała aż w dwóch parach - z Polą Wylęgą ( pseudonim Żbik) oraz Anną Zhou, dla której turniej był okazją do zaprzyjaźnienia się z większym gronem młodych i bardzo ambitnych tenisistów "TenisWil".
W pierwszej rundzie wspaniale zaprezentowali się Mateusz i Michał Chazan. Pokonali oni Polę ( Żbika) Wylęgę i Victorię Gołębiowską 6/0. Mateusz wspaniale serwował, a Michał znakomicie przyspieszał piłkę z forehandu.
Ambitni Alex Bousquet i Timoté Antiga przegrali z silnie bijącymi Kubą Klosem i Antonim Skupem 1/6.
Roch Dąbrowski i Franek Smyk okazali się czarnym koniem turnieju wygrywając pewnie w pierwszej rundzie z Kubą Nguyenem i Stasiem Bednarczykiem 6/1.
W jednym z ładniejszych meczów pierwszej rundy Tonia Reczyńska i Ada Kozakiewicz zwyciężyły Victorią Gołębiowską i Anną Zhou 6/1.
Druga runda to pojedynki zwycięzców pierwszych rund z rozstawionymi parami mocnych przyjaciół.
Bracia Chazan zmierzyli się z turniejową „1” - Kubą Krawczykiem i Olkiem Zbyraszem. Twarda walka w każdym gemie zakończyła się zwycięstwem Kuby i Olka 6/2, którzy nie mogli wyjść z podziwu nad siłą podania Mateusza.
Pogromcy pary francuskiej Kuba Kłos i Antoni Skup walczyli jak lwy z bardziej doświadczonymi Mateuszem Dudzikiem i Aleksem Kozakiewiczem, ulegając jednak faworytom 2/6.
Czarny koń (a może raczej zaprzęg) turnieju para Roch Dąbrowski i Franek Smyk pokonali w walce o półfinał niesamowicie walczące 'tygryski" Oskara i Janka 6/1.
Klara Popielewska i Zuzia Ostaszewicz zwyciężyły z Tonią Reczyńską i Adą Kozakiewicz 6/0.
Do finału awansowali Kuba i Olek pokonując na korcie otwartym Mateusza i Alexa 6/1. W finale znalazły się również Zuzia i Klara, które nie zraziły się świetną dyspozycją Rocha i Franka pokonując ich wynikiem 6/1.
Mecz finałowy rozpoczął się świetną i agresywną grą Kuby i Olka, którzy po 10 minutach prowadzili już 4/0. Zuzia i Klara, świadome swoich tenisowych umiejętności nie dały za wygraną i doprowadziły do stanu 3/4. Punkt decydujący w ósmym gemie zadecydował o losach finałowego pojedynku, który zakończył się triumfem Kuby Krawczyka i Olka Zbyrasza 6/3.
Turniej pocieszenia okazał się prawdziwym szlagierem wywołującym chyba jeszcze więcej emocji niż turniej główny.
Victoria Gołębiowska po raz kolejny wystąpiła w parach z obiema swoimi przyjaciółkami. W parze z Anną Zhou przegrały z Kubą Nguyenem i Stasiem Bednarczykiem 4/10. Wspólnie z Polą Wylęgą awansowała do finału pokonując w prawdziwym dreszczowcu Alexa Bousqueta i Timotégo Antigę 10/9.
W finale pocieszenia znalazły się również ”tygryski” Oskar Henry i Janek Szulc po zwycięstwie nad Kubą Nguyenem i Stasiem Bednarczykiem 10/6.
Mecz finałowy turnieju pocieszenia składał się z pełnych napięcia 19 punktów, z których 10 udało się wygrać Victorii i Poli. Wielkie brawa również należą się Oskarowi i Jankowi, którym do zwycięstwa zabrakło zaledwie jednej piłki.
Deblowy turniej z przyjacielem został rozegrany w atmosferze pasji i radości z rywalizacji. Na twarzach przyjaciół malowało się skupienie, powaga i chęć zamienienia setek godzin pracy na treningu w wynik sportowy.
To samo skupienie i powaga maluje się na twarzy naszego seniora Macieja Rajskiego walczącego w czwartej rundzie zawodowego turnieju Futures ITF 10000, ale o tym trochę później.
Dziekujemy wszystkim zawodnikom za udział w turnieju, za emocje i sportową rywalizację.
Dziekujemy rodzicom i kibicom za spędzenie razem z nami wspaniałego tenisowego popołudnia, za doping i wspieranie swoich pociech w realizacji sportowych marzeń.
TenisWil
Najwytrwalsze pary Deblowego Turnieju z Przyjacielem, 12 kwietnia 2015r.
Zobacz Galerię: "Deblowy Turniej z Przyjacielem".