38 zawodników naszego klubu wzięło udział w wiosennym cyklu
   Grand Prix TenisWil 2016.

38 młodych tenisistów i tenisistek w wieku od 8 do 14 lat wzięło udział w trzech turniejach, zorganizowanych przez TenisWil w okresie od marca do maja.
Niedzielny, ostatni, zamykający cały cykl, turniej stał na najwyższym sportowym poziomie. Fakt rozegrania ostatnich meczów, decydujących o kolejności w ogólnej klasyfikacji cyklu, podniósł morale wszystkich uczestników.

III Turniej Grand Prix TenisWil

W III turnieju Grand Prix TenisWil, w kategorii dziewcząt do lat 10, najlepszą okazała się po raz trzeci z rzędu Pola Wylęga, która w finałowym pojedynku pokonała  Karinę Platę. Trzecie miejsce wywalczyła Mela Nowakowska.

W kategorii chłopców do lat 10, wydarzeniem I rundy był pojedynek Stasia Sprung z Kubą Nguyen. Po zaciętym i trzymającym w napięciu meczu, nieznacznie lepszym tenisistą okazał się Staś, który wygrał wynikiem 7/6(3), 6/4.
W półfinałach zagrało czterech rozstawionych zawodników. Qingtian Qin zmierzył się z Igorem Wojciechowskim. Pierwszy set był zacięty do samego końca. Jego wynik rozstrzygnął dopiero trzynasty gem, trzymający w napięciu tie-break, który przechylił na swoją korzyść Qingtian 7/6(4). W drugim secie bardziej uporządkowana i pewna gra 9-letniego Qingtiana, doprowadziła do zwycięstwa w całym spotkaniu 7/6(4), 6/3. Na pochwałę zasługują dobrze uderzane forhendy Igora, który systematycznie poprawia swój tenis.
W drugim półfinale rozstawiony z nr 2 Oskar Henry pewnie pokonał Stasia Sprung 6/2, 6/3.
Finał tego turnieju to kolejny dobry mecz dwóch najlepszych tenisistów klasyfikacji Challenge TenisWil – Qingtiana Qin i Oskara Henry. I tym razem, w bardzo zaciętym, trwającym ponad godzinę trzysetowym pojedynku, wygrał Oskar, który po przegraniu I seta 3/6, swoją regularną grą równoważył ataki młodszego o rok Qingtiana. Silniejszy fizycznie Oskar wziął rewanż, wygrywając cały mecz 3/6, 6/4, 7/4.

Komentując turniej kategorii łączonej chłopców i dziewcząt do lat 14, śmiało można by użyć słynnego powiedzenia niezapomnianego polskiego redaktora i wielkiego sympatyka tenisa, pana Bohdana Tomaszewskiego: „Szkoda, że Państwo tego nie widzą…”.
Tutaj walka o pierwsze miejsce w turnieju rozgorzała już od I rundy: Klara Popielewska wygrała z turniejową jedynką – Sebastianem Wojciechowskim 6/3, 7/5, Noelle Talarek pokonała w ładnym meczu Petera Gao 6/4, 6/3, Zuzia Ostaszewicz wygrała z Maksem Nowakowskim 6/2, 6/4, a Julia Darska po walce okazała się lepsza w starciu z Jankiem Romanowskim 2/6, 6/2, 7/4. Tym sposobem cztery dzielne tenisistki TenisWil stały się bohaterkami półfinałów. Oba półfinały to najmilsza niespodzianka, jaką mogły zgotować tenisistki swoim rodzicom, trenerom i wszystkim widzom. Pięknie bite uderzenia z głębi kortu, mocne oparcia i mądrze prowadzona taktycznie walka na korcie, oddawały wysoki poziom meczów. Każda piłka, gem, set, czy tie-break półfinałów cechowały determinacja, ambicja i walka o każdy punkt.
Noelle Talarek pokonała Klarę Popielewską 6/7(8), 6/4, 7/3. Julia Darska wygrała z Zuzią Ostaszewicz 7/5, 7/6(9).
W finale lepszą tenisistką okazała się Noelle wygrywając z Julią 7/5, 6/2.