Na starcie turnieju stanęło 19 zawodników, grających w trzech kategoriach: do lat 10- kategoria łączona, do lat 12 – dziewczęta, do lat 12 – chłopcy.
Do bardzo ciekawych pojedynków doszło w turnieju do lat 10, gdzie wyjątkowy półfinał rozegrali Philip Blom z Maciejem Romanowskim. Był to pojedynek niezwykle wyrównany, gdzie szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. Bardzo zacięte i przemyślane wymiany forhendów, bekhendów i ostrych krosów wywoływały oklaski widowni i uznanie znawców tenisa. Lepszym tym razem okazał się Maciej Romanowski, który wygrał w rezultacie 6/4.
Pasjonującym pojedynkiem w kategorii do lat 10 okazał się również mecz finałowy , w którym nasz ośmiolatek Maximilian Grott (nr 1 turnieju) stanął do walki z Maćkiem Romanowskim. Nieco mniej zmęczony Max, który rozegrał tylko 2 mecze, rozpoczął odważnie i objął prowadzenie 2:0. Maciej swą równą grą doprowadził do stanu 2:2. Gem po gemie finaliści toczyli długie wymiany, nie ustępując ani na krok przeciwnikowi. Końcówka meczu należała do starszego Macieja, który po raz drugi zwyciężył w II Cyklu TenisWil Cup 2014.
Słowa uznania należą się Maximilianowi Grott, który jako najmłodszy gracz dotarł tak wysoko. Lider listy Challenge do lat 10 TenisWil zaskakuje wiarą w siebie i pracowitością na treningach. Najbliżsi Maxa informują, że chłopiec trenuje bardzo dużo we własnym domu odbijając tenisową piłkę bez końca o ścianę. Gratulujemy postawy i charakteru.
Miłą niespodzianką było zwycięstwo w turnieju pocieszenia Hiszpanki Adriany Oporto, która w finale pokonała Kubę Krawczyka 7/6.
Turniej dziewcząt do lat 12 potwierdził dominację Chinki Sherry Qin, która i tym razem bez straty gema wygrała przekonywująco cały turniej.
Druga była Oriana Grott, trzecie miejsce zajęły Marianna Koszutska i Gabrysia Kornaszewska.
W turnieju chłopców do lat 12 zagrało 8 zawodników. I tutaj zdecydowanie dominował jeden gracz – cały turniej bez straty gema wygrał Karol Tomański. Ciekawe, równorzędne mecze stoczyli Tymek Romanowski z Mateuszem Maciejewskim – po walce zwyciężył Mateusz 6/4.
Również Viktor Blom z Karolem Szczapem stworzyli dobre, pasjonujące chwilami widowisko. Tutaj lepszym okazał się Karol Szczap, który wygrał pojedynek 6/4.
W turnieju pocieszenia pierwsze miejsce zajął Szwed Viktor Blom.
Gratulujemy zwycięzcom.
Dziękujemy wszystkim zawodnikom oraz wiernym kibicom za wspólne, sportowe spędzenie niedzielnego popołudnia.
TenisWil